fbpx

W aeroplanie

#ksiazkadopoduchy

Jak co sobotę, krótko dzielę się z wami swoimi znaleziskami w ramach cyklu #ksiazkadopoduchy. Tym razem wpadła mi w ręce mała, kartonowa książeczka, która zupełnie nie przystaje wyglądem do innych lektur dla maluszków. Zaraz idę czytać Helce książkę na dobranoc “W aeroplanie” J. Tuwima od wydawnictwa Bona. Bardzo oryginalna – sami popatrzcie.

Ilustracje to niezły popis – niesamowity kolaż prostej czarno-białej grafiki z wyciętymi zdjęciami szczegółowo wykonanych lalek (prawodopodobnie teatralnych, tak mi się kojarzą), wpasowanych w ten rysunek. Zupełnie niesłodkie, niepasujące do stylu wszystkich dziecięcych książeczek, za co bardzo sobie tę lekturę cenię. Wielka szkoda, że @wydawnictwobona nie wydało więcej pozycji w takim klimacie 🙁 Swoją drogą, zaczęłam się zastanawiać, dlaczego jest tak mało podobnych książek dla maluchów. Czy wszystko musi być bardzo kolorowe, z bohaterami o wielkich oczach? Dlaczego nie pokazujemy dzieciom tego co jest inne, dziwne, niepasujące do kategorii klasycznego “piękna”? Ale ten temat to niezły pomysł na oddzielny post 🙂 Miłej lektury!

Dodaj komentarz