W listopadzie udało nam się wpaść na koncert interaktywny BajkoBach, organizowany przez Muzyka Łączy. Wydarzenie odbywało się w znanym i bliskim mojemu sercu miejscu, w Centrum Kultury Łowicka. Sala stricte teatralna, ze sceną na podwyższeniu, z pełnym wyciemnieniem, bez okien i rozpraszaczy typu kącik zabaw.
Koncert skusił nas swoją interaktywną formą: bajka ilustrowana muzycznie, przy pomocy twórczości Jana Sebastiana Bacha. Świetne, a nieczęste połączenie jeśli chodzi o wydarzenia muzyczne dla dzieci. W dodatku Anka Natalicz, główna inicjatorka (ciekawa i charyzmatyczna artystka!) ma niemałe doświadczenie jeśli chodzi o tworzenie opowieści ilustrowanych dla małych melomanów, czego dowodem może być nowa płyta „Momotaro” z cyklu Klasyka Dzieciom. My płyty jeszcze nie mieliśmy w rękach, ale mam nadzieję, że uda nam się ją zakupić na najbliższym koncercie Muzyczna Japonia, 2 lutego w Centrum Łowicka. Gorąco namawiam was do udziału w tym wydarzeniu? Dlaczego? Odpowiem w dość rozbudowany i refleksyjny sposób.
Odkąd pamiętam, mama zawsze zabierała mnie na koncerty. Uczestniczenie w muzycznych wydarzeniach weszło mi w krew tak mocno, że bilet na koncert uznaję za najlepszy prezent dla siebie i moich najbliższych. Dlatego zabieranie małej Heli na wydarzenia muzyczne wydaje się naturalnym, rodzicielskim odruchem. Uznaję to za bardzo ważny element w rozwoju muzycznym dziecka, jako oddzielny rodzaj doświadczenia, poza codziennym, naszym domowym muzykowaniem.
Bo możesz wychowywać dziecko w świecie muzyki klasycznej, puszczać mu piękną muzykę z najlepszej jakości głośników. Ale gdy pokażesz dziecku jak ten dźwięk powstaje, skąd się wydobywa, co go tworzy – pokazujesz mu piękno sztuki na zupełnie innym poziomie.
Pozwalasz mu poczynić odkrycie, że muzyka może być relacją człowieka z drugim człowiekiem, lub instrumentem. Pozwalasz dziecku na obserwowanie tego magicznego, melodyjnego dialogu. A ja – jako pedagożka teatru – najbardziej sobie cenię w sztuce właśnie proces rodzenia się tychże relacji. Prawdziwe doświadczenie muzyki, uczestnictwo w kulturze. Biorąc dziecko na koncert pozwalasz mu poznawać muzykę wszystkimi zmysłami i być niejako współtwórcą wydarzenia.
Dlatego, namawiam was, chodźcie na koncerty, chodźcie na zajęcia z maluchami, muzykujcie, nawet gdy wam słoń na ucho nadepnął 😉
Koncert Muzyczna Japonia już w tym tygodniu, polecam!
2 lutego, godz. 11:00, 12:30
Centrum Łowicka
